Poznaj naszych partnerów: Back the Wild

Jesteśmy bardzo podekscytowani, że organizacje współpracują z nami w naszym ruchu, aby edukować ludzi na temat naszych zasad i odpowiedzialnej fotografii przyrody. Jednym z naszych ostatnich partnerstw jest Wróć do Dzikiego,  rynek fotografii krajobrazowej, z którego 1001 TP4 T wpływów jest przekazywanych na ochronę terenów publicznych i walkę ze zmianami klimatycznymi, założony przez Grady'ego Lyncha. Miałem okazję usiąść z Gradym podczas telekonferencji i przeprowadzić z nim wywiad na temat tego, co robi i dlaczego uważa, że partnerstwo z Nature First jest ważne. 

* nagłówek zdjęcia autorstwa Grady'ego Lyncha

 Brynn: Opowiedz trochę o swoim pochodzeniu i co skłoniło cię do rozpoczęcia Back the Wild? 

Grady: To był swego rodzaju pomysł, który rozwijałem przez dłuższy czas. Chciałem zrobić coś więcej z moimi zdjęciami, poza publikowaniem ich na Instagramie i rozdawaniem wydruków tu czy tam w prezencie. Czułem, że jest jakiś sposób, aby wykorzystać moje zdjęcia, aby odwdzięczyć się i wywrzeć pozytywny wpływ. Od czasu ukończenia studiów stałem się o wiele bardziej świadomy ważnych kwestii związanych z ochroną przyrody i wpływu człowieka na zmiany klimatyczne. Stałam się bardziej głośna i aktywna w tych sprawach. Stałem się o wiele bardziej pasjonatem tych rzeczy, ponieważ większość weekendu spędzam w górach, nieustannie zwiedzając, wędrując i robiąc zdjęcia. Naprawdę doceniam, jakim skarbem są nasze tereny publiczne, otwarte przestrzenie, i pewnego dnia połączyłem te dwa elementy. Zdałem sobie sprawę, że wszystkie te zdjęcia robię na terenach publicznych i jest to cecha wspólna prawie wszystkich fotografów krajobrazu. Niewielu ludzi robi niesamowite zdjęcia tylko na swoim podwórku. Niesamowite widoki i odbitki panoramiczne, które widzisz na ścianach lotnisk i w innych miejscach, są kręcone na terenach publicznych, które wszyscy dzielimy. 

Zdałem sobie sprawę, że istnieje tu prawdziwy związek i że tak naprawdę my, fotografowie krajobrazu, mamy prawie dług wobec gruntów publicznych i niesamowitych miejsc, do których mamy dostęp. W ten sposób fotografowie mogą przekazać darowiznę na rzecz ochrony naszych ziem. Tak więc wizja, którą opracowałem, jest podejściem etapowym, w którym chcę, aby fotografowie krajobrazu mogli wykorzystać naszą platformę jako sposób na oddanie ziemi, która pozwala im tworzyć piękne obrazy. Oczywiście nie mogę tego uruchomić i sprawić, by wszyscy od razu przyjęli ten pomysł i wiem, że będzie to długi proces generowania świadomości. Zaczynam od świadomości, podczas gdy udostępniam własne obrazy na sprzedaż z 100% wpływów, które trafiają do organizacji non-profit działających na rzecz ochrony naszej ziemi i środowiska. Zacząłem to około rok temu, więc widzę to z podejściem krótkoterminowym i długoterminowym. Mam nadzieję, że w 2021 roku zacznę angażować innych fotografów i być może przedstawiać jednego fotografa miesięcznie na naszej stronie i w mediach społecznościowych. Celem byłoby, aby fotografowie ofiarowywali kilka swoich zdjęć na sprzedaż w witrynie przez miesiąc, a następnie dołączyli do nas w rozpowszechnianiu przesłania Back the Wild. Wierzę, że ludzie, którzy chcą mieć piękny nadruk na ścianie i kochają przyrodę, mogą zrezygnować z zakupu niektórych z tych obrazów w sposób, który im się odwdzięczy. 

Brynn: Jaki jest twój ulubiony rodzaj fotografii? Zakładam, że to musi być krajobraz ze wszystkich niesamowitych obrazów, które widziałem? 

Grady: Tak, absolutnie kocham fotografię krajobrazu. To było trochę trudne w erze mediów społecznościowych, gdzie przez cały czas widzisz tak wiele niesamowitych zdjęć z tą samą kompozycją na Instagramie. Czuję się dobrze, robiąc to samo ujęcie, które zrobiło tak wielu innych, ale generalnie staram się znaleźć nowy kąt lub wykonać ujęcie, które nadaje mu własny obrót. Uwielbiam odkrywać nowe obszary, w których wcześniej nie byłem lub o których niewiele wiem, gdzie mogę stworzyć naprawdę wyjątkowy wizerunek lub przynajmniej coś, co jest dla mnie zupełnie nowe. Uwielbiam odkrywać coś, w czym mogę połączyć wszystkie te elementy i przyciągnąć ludzi do obrazu i mojej miłości do natury. To jest coś, co uwielbiam robić i zdałem sobie sprawę, że nie zamierzam z tego żyć, ale chcę zrobić z tym coś więcej.

Canadian Rockies (5 ujęć panoramicznych, pierwszy plan zrobiony podczas niebieskiej godziny) – Grady Lynch

Brynn: Wiem, że przekazujesz 100% wpływów ze sprzedaży na NRDC i Protect our Winters (POW). Dlaczego wybrałeś te dwie organizacje, od których zacząłeś przekazywać darowizny? 

Grady: Tak więc przeprowadziłem wiele badań i byłem już trochę zaznajomiony z tymi organizacjami i starałem się znaleźć takie, które byłyby zgodne z tym, co naprawdę próbowałem zrobić. NRDC to bardzo renomowana organizacja, której cele i zainteresowania są zbieżne z moimi. Wybrałem NRDC, ponieważ mają bardzo niskie koszty ogólne i wiem, że większość darowizn nie jest wciągana przez biurokrację. Otrzymują bardzo wysokie oceny od organizacji oceniających organizacje non-profit i są bardzo aktywni w wielu bezpośrednich sprawach, które chronią nasze ziemie i dziką przyrodę. Jest to coś, z czego jestem dumny, że mogę to wspierać, mimo że nie mamy jeszcze dużego wpływu finansowego. Protect Our Winters to organizacja stąd, w Kolorado, która moim zdaniem jest naprawdę inspirująca w sposobie, w jaki podejmują walkę ze zmianami klimatycznymi. Jeremy Jones jest oczywiście fantastycznym sportowcem, ale także niesamowitym aktywistą. Ma dar komunikowania się i docierania do ludzi, których moim zdaniem potrzebuje ruch na rzecz zmian klimatu. Wprowadzając do dyskusji aspekt zim i działań takich jak jazda na nartach, pozwala szerszej publiczności naprawdę usłyszeć przesłanie o wpływie tych działań. Myślę, że pokazanie zmiany klimatu w kategoriach sportów zimowych jest bardziej realnym problemem, zamiast tego ogromnego, mglistego problemu, który czasami trudno zrozumieć. 

Brynn: Co skłoniło cię do Nature First i współpracy z nami? 

Grady: Znalazłem was i śledzę was w mediach społecznościowych i uwielbiam sposób, w jaki zapoczątkowaliście ruch z zasadami takimi jak Leave No Trace, których jestem wielkim zwolennikiem, a następnie dodając do tego rozszerzenie perspektywy fotograficznej. To jest po prostu coś, co od razu we mnie rezonuje. Osobiście widzę miejsca, które są kochane na śmierć i musimy chronić tamtejsze ekosystemy. Przykładem tego było Maroon Lake w pobliżu Aspen, gdzie ustawiono liny, aby trzymać wszystkich z dala od kruchego brzegu jeziora, a jednak około 30 fotografów było po drugiej stronie lin. Jeśli my, którzy wyglądamy, jakbyśmy wiedzieli, co robimy z naszymi statywami i sprzętem fotograficznym, łamiemy zasady, prowadzi to do tego, że inni myślą, że to też jest w porządku, lub kwestionują, dlaczego nie dbamy o ziemię, którą fotografujemy. Musimy dać przykład innym do naśladowania i wierzę, że ten ruch to robi. Podoba mi się również element edukacyjny. Zawsze zmagam się z tym, czy powinienem coś powiedzieć, czy nie, ale Nature First naprawdę zachęca nas wszystkich do próby edukowania siebie i innych na temat właściwego postępowania poprzez edukację i świadomość. Jestem podekscytowany współpracą z wami wszystkimi. Chciałbym tylko zakończyć tym, jak bardzo jestem wdzięczny, że znalazłem waszą organizację i partnera z wami, i nie mogę być bardziej za waszą misją i celami. Dziękuję bardzo za poświęcenie czasu na rozmowę ze mną.

Brynn: Wielkie dzięki Grady. Wspaniale było dziś z tobą porozmawiać o wszystkim, co robisz. Chciałbym zakończyć to, zachęcając naszych członków do sprawdzenia Back the Wild i rozważenia zaangażowania się teraz poprzez szerzenie wiedzy na temat ruchu, aw 2021 roku potencjalnie zostać dla nich fotografem miesiąca. Wiem, że planuję. 

Aby być na bieżąco z Grady i Back the Wild, możesz go znaleźć na:

Wróć do Dzikiego

https://www.instagram.com/lynchvt/

https://www.instagram.com/backthewild/

Grady Lynch podróżuje po Islandii ze swoją dziewczyną Allie
pl_PLPolski